Dopiero dzisiaj dostałem artykuł od Siostry Pielęgniarki Beaty Skrodziuk, który skserowałem i wysyłam.
Artykuł ten – był wydrukowany w miesięczniku „Wzrastanie”- Wrzesień 1995r. Niech choć w małej odrobince wysławia Bł. Karolinę, która u Boga- może wiele wybłagać.
Ja już 10 kwietnia wysłałem list polecony do Księdza Proboszcza. Napewno już doszedł.
Co do mnie – to w dalszym ciągu próbuję, by Gwiazda Ludu – była zauważona i bardziej doceniona. Codziennie odmawiam przed 7:00 rano – o 6:50 wraz z przybyłymi chorymi – na 7:00 – na Mszę św. – Litanię do Bł. Karoliny, modlę się też po Komunii św. – jedną Zdrowaśkę – za Kapłanów i Wiernych, i Siostrzenicę i Siostrzeńca Bł. Karoliny oraz za zmarłych z rodziny i parafii Bł. Karoliny- odmawiając 3 razy Wieczny Odpoczynek.
Na prośbę chorych – daję chorym Litanie, Życiorys lub Pieśń do Bł. Karoliny-zgodnie z życzeniem. Często i chętnie opowiadam o Życiu Błogosławionej nie tylko w kaplicy, ale i poza Kaplicą. Zachęcam do modlitwy do Bł. Karoliny – nie tylko ciężko chorych. Mówię, że w przypadku otrzymania daru zdrowia – trzeba wysłać podziękowanie na adres Kurii – umieszczony na stronie 3 – Życiorysu, który ułożyłem na podstawie Wiadomości – jakie posiadałem. Nie wiem, czy wszystkie osoby, które doznały wyjątkowych Łask od Bł. Karoliny – wysyłały podziękowanie.
Wczoraj – 16 IV – była 15 rocznica podpisania umowy o pracę Kapelana w Szpitalu. Tą pracę zacząłem 16 IV 1987 roku. Od Beatyfikacji 10 VI 1987 roku związałem tą pracę z Bł. Karoliną – wybierając Ją na Kapelana naszego Szpitala.
Chciałem podziękować Bł. Karolinie – wobec Proboszcza Jej Rodzinnej Parafii – za Dary, które w całości trudno wyliczyć i spamiętać, za Dary – wyproszone u Boga od dnia Beatyfikacji, na której miałem zaszczyt być obecny.
Chcę podziękować za kilkunastokrotne (około 10-krotne) – pomoce w szybkim dojściu do zdrowia w ciężkiej chorobie (mam opisy tych chorób – nie wiem – czy dotąd te osoby napisały podziękowania wraz ze świadectwem lekarskim – do Kurii Biskupiej – adres miały). Prosiłem je, by napisały – nie wiem czy podziękowały.
Chcę podziękować Bł. Karolinie – za dobre myśli, by móc chorym tłumaczyć – ku ich pokrzepieniu.
Chcę podziękować Bł. Karolinie – za natchnienia, że gdy Ją prosiłem, by pokierowała dokąd pójść najszybciej, pokierowała – że poszedłem tam, gdzie rodzina czekała, lub gdzie chory – bardzo czekał. Ile razy to było? – nie liczyłem, ale na pewno więcej – niż kilka razy.
Chcę podziękować Bł. Karolinie – za radość w sercu, którą czuję, gdy o Niej opowiadam, za bardzo częste zachęcanie wiernych do Różańca Św. i za Wszystkie Dary – wyproszone u Boga przez Bł. Karolinę.
Gdy będę najbliższym razem u Księdza Proboszcza – (napiszę kiedy, bo teraz trudno mi powiedzieć) – to przekażę opisy niektórych znanych mi Łask zdrowia duszy i ciała – jakie zebrałem u chorych. Te opisy – nie mają zaświadczań lekarskich, ale też są prawdziwe