Mam na imię Ola należę do Ruchu Światło-Życie.Chciałam podzielić się z wami swoim świadectwem jak bł.Karolina pomogła mi w życiu.
Poznałam bł.Karolinę,kiedy byłam na pielgrzymce dla kandydatów do bierzmowania i swoim życiem zachęciła mnie do oddania się Bogu na całe życie. 21 lutego 2016r. przyjechałam na feriach do Zabawy z rodzicami kupiłam pierścień bł. Karoliny przed włożeniem go na palec złożyłam przed Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie prywatny ślub czystości na całe życie i położyłam pierścień na jej sarkofagu. Na początku roku w liceum byłam bardzo zagubiona i zadawałam sobie pytanie: Jaki jest sens mojego życia? ona pokazała mi odpowiedź na to pytanie w postaci podjęcia wolontariatu w Domu Samopomocy w Tyczynie przy kościele,dzięki temu mogę kształtować w sobie otwartość na cierpienia innych ludzi i choć to tylko pomoc w układaniu puzzli to lubię z nimi przebywać,bo wtedy czuje że jestem między ludźmi którzy mnie rozumieją,dlatego że ja też jestem chora i czasami jest mi ciężko znosić to cierpienie,ale kiedy jestem z nimi to nie myślę już tak dużo o swojej chorobie,tylko cieszę się ich towarzystwem. Za to wsparcie przez bł.Karolinę Chwała Panu.